Nie ma co ukrywać należę do grupy przeciwników zmiany czasu. O ile zmiana czasu na zimowy nawet jest mi na rękę bo można dłużej pospać ;) to już na wiosnę nie jest tak miło... Nie należę do skowronków oraz do osób, którym wystarcza 5 godzin snu. Po za sennymi aspektami zmian czasowych są jeszcze inne czysto organizacyjne :) Przez kilka dni po zmianie czasu chodzę jak zakręcona i zastanawiam się czy na pewno jest ta godzina, którą widzę na zegarku... Generalnie wolałabym żebyśmy mieli jeden czas bo jakoś nie przemawiają do mnie te teorie o oszczędności energii przy zmianach czasowych - no bynajmniej moja energia na tym cierpi :/ A Wy lubicie zmianę czasu czy też wolelibyście mieć jeden??
Co do stylizacji to znowu coś w stylu sportowej elegancji. Wygodnie ale też z pazurem :) Wszystkie elementy gościły już nie raz na blogu, ale cieszy mnie to, że tym razem znowu w nowej odsłonie :)
pozdrawiam serdecznie
Kurtka - Atmosphere
Bluza, jeansy - Top Shop
Buty, torebka - Allegro
płaszczyk jest cudny :))
OdpowiedzUsuńmam prośbę, kliknęłabyś mi w linki? http://woman-with-class.blogspot.com/2014/03/must-have-sheinside.html
będę bardzo wdzięczna !:)
niestety też nie lubię zmiany czasu. bardzo fajny płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńTeż nie cierpię zmiany czasu, dla mnie jest bez sensu.
OdpowiedzUsuńJa tez nie lubie tej zmiany czasu…
OdpowiedzUsuńAle za to podobaja mi sie Twoje buciki i torba - one fajnie "podkrecaja" stylizacje. Jest prosto ale bardzo ciekawie.
Pozdrawiam Asiu! Anka
ja tak w niedzielę namotałam z czasem, że okazało się, że jestem dwie godziny w plecy :)
OdpowiedzUsuńsuper kurteczka
całuski
buty,płaszczyk i torebka,naprawdę świetne zestawienie!!! :)
OdpowiedzUsuńwpadnij czasem i zaobserwuj lifewithavon.blogspot.com ;) Będę wdzięczna!
Też nie lubię zmiany czasu, człowiek musi się przestawić..
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk :)
plaszczyk i torebka sa ekstra :)
OdpowiedzUsuńOj nie ty jedna nie lubisz takich rewolucji czasowych.Nie znoszę , mimo że dłużej jest jasno ,że tak jakoś fajniej za oknami ale to przestawienie się trochę trwa niestety.
OdpowiedzUsuńJa też potrzebuję co najmniej kilku dni, zeby się przystosować do nowego czasu, zwłaszcza, że wstaje bardzo wczesnie.
OdpowiedzUsuńCo do stylizacji to bardzo podoba mi się płaszczyk i torba.
oj ja też nie przepadam za tą zmianą czasu.. a stylizacja super ;)
OdpowiedzUsuńślicznie! Wspaniale na wiosenne dni
OdpowiedzUsuń♡
pozdrawiam,
Ola z Fashiondoll.pl
bardzo fajny płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Serdecznie
Zocha
ja również nie lubię zmiany czasu ale przynajmniej dużo dłużej będzie jasno:) ładny zestaw:)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw! Też nie lubię zmiany czasu, zwłasza że ostatnią niedziele musiałam wstać o 6 rano:( Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńteż nie lubię zmiany czasu, fajna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Genialny płaszczyk. Świetnie koresponduje z butami!
OdpowiedzUsuń