Potrzeba matką wynalazku... To powiedzenie u mnie sprawdza się bardzo często. Ostatnio młody przyniósł zapotrzebowanie z przedszkola na skarpetki antypoślizgowe na gimnastykę. Już w poprzednich latach miałam kłopot ze znalezieniem w jego rozmiarze i jakoś obywało się bez nich. W tym roku jednak okazały się konieczne. Mimo szczerych chęci, przeszukania galerii handlowej oraz sieci nie udało mi się sprostać temu wyzwaniu. Niestety znalezienie skarpetek antypoślizgowych w jego rozmiarze przerosło mnie. Owszem w sieci udało mi się znaleźć ale w jakiejś kosmicznej cenie, która zwaliła mnie z nóg :p i wtedy przypomniałam sobie, że kiedyś widziałam na allegro farbę antypoślizgową i postanowiłam skarpetki zrobić sama ;) Udało mi się odszukać i zakupić farbę. A w wykonaniu skarpetek pomagał mi syn. Nie są więc idealne, ale spełniają swoją funkcję no i młody jest mega dumny, że zrobiliśmy je sami. Nie mógł przez weekend doczekać się kiedy pójdzie do przedszkola i je zaniesie. Koszt farby to ok. 19 zł plus przesyłka, ale wystarczy na wykonanie kilku par skarpetek antypoślizgowych. Poniżej fotorelacja z naszej zabawy ;)