Cieszę się piękną pogodą, która rozpieszcza nas promieniami słońca. Tak jak pisałam ostatnio to jest idealny czas na spódniczki. Lubię je nosić ale wybieram na nie dwie pory tzn. gdy jest na tyle chłodno, że można je nosić z grubymi rajstopami a później czekam na takie ciepłe dni jak teraz gdy nie trzeba nosić rajstop :) Cienkie rajstopy zakładam przyparta do muru ;) Niezbyt je lubię bo są mało praktyczne i zazwyczaj jednorazowe. Wolę poczekać na ciepłe dni i gołe nogi :) A co dziś miałam na sobie zobaczcie sami ;)
miłego dnia :)
Bluzka - Reserved
Spódnica - Object
Torebka - David Jones
Buty - Vices
Pasek - Cropp
również uwielbiam nosić spódniczki i tak samo bez rajstop nogi wyglądają zdecydowanie lepiej :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz ślicznie :)
śliczna bluzka i spódniczka ;)
OdpowiedzUsuńJa to zawsze ze spodniczką długo się czaję... :)
OdpowiedzUsuńA Ty ładniusio wyglądałaś.
Pozdrawiam!
Love this outfit!
OdpowiedzUsuńxx
Ale ładnie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńuroczy strój :) świetnie wyglądasz w spódnicy :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz buciki! Połączenie bluzki i spódniczki też bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńsuper torba, ostatnio choruje na żółtą torebkę :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Piekna pogoda, piekna dziewczyna i piekna spodniczka;) Wygladasz bardzo wakacyjnie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asiu! Anka
A ja rajstopy kocham... No, ale jak sie ma takie nogi jak Ty, Asiulku, to faktycznie rajstopy nie są potrzebne...
OdpowiedzUsuń