CZERWONY PŁASZCZ

Czerwony płaszcz, który w dzisiejszej stylizacji odgrywa dominującą rolę kupiłam ponad 1,5 roku temu na wyprzedażach za zawrotną sumę około 50 zł :) Nosiłam go w poprzednim sezonie sporadycznie. I właśnie zastanawiam się czemu?? Chyba dopiero teraz doceniam jego urok :) Wcześniej wydawał mi się zbyt elegancki do codziennych stylizacji a obecnie chętnie noszę go na co dzień. I co więcej uważam, że sprawdza się świetnie :) Jest wprawdzie dominatorem, ale i tak go lubię ;) Dzisiaj przyłączył się do czarno-białego setu by nieco w nim namieszać i dodać ognia ;) Bluza jedna z moich ulubionych ostatnio pojawiła się już na blogu TU KLIK dzisiaj pokaże się w pełnej okazałości. Zatem nie przedłużam więcej i zapraszam do oglądania zdjęć :)

 

 

Płaszcz - Reserved

Bluza - Fishbone, New Yorker

Spodnie - Amisu, New yorker

Oficerki - Lasocki

Komin, torebka - Allegro

Rękawiczki - Atmosphere