3 lata temu w drodze powrotnej z chorwackich wakacji trochę zimy zafundował nam Dachstein. Relację z tej wyprawy znajdziecie TU KLIK. W tym roku trasę powrotną do domu postanowiliśmy wydłużyć i poprowadzić przez Hochalpenstrasse. Jest to najbardziej malownicza trasa widokowa w Austrii. Na odcinku 50 kilometrów pokonuje się różnicę poziomów wynoszącą 1766 metrów. Wybierając się w to miejsce koniecznie sprawdźcie wcześniej hamulce w samochodzie ;) Wzdłuż całej trasy Hochalpenstrasse – Grossglocknerstrasse znajduje się wiele punktów widokowych i innych atrakcji. Jednak największe doznania daje samo obcowanie z pięknem natury. Polecam i zapraszam na fotorelację z pięknych Alp.
piątek, 19 sierpnia 2016
wtorek, 16 sierpnia 2016
KLASYCZNA STYLIZACJA Z MIĘTOWĄ BLUZKĄ
Dzisiaj klasycznie :) O tym, że granatowe gładkie jeansy powinna mieć w szafie każda z nas chyba nie muszę pisać. Ja lubię rurki w takich spodniach od dłuższego czasu czuję się najlepiej :) Ale jeśli Ty dobrze się czujesz w innym fasonie właśnie taki wybierz. Granatowe jeansy to doskonała baza do wielu stylizacji. Ja dzisiaj wybrałam asymetryczną bluzkę w miętowym kolorze. Sandałki trochę w stylu boho uzupełniają zestaw :) Jak Wam się podoba klasyka w moim wydaniu?
Sprawca ostatniego zamieszania u mnie w domu ...
Nauka chodzenia ;)
Bluzka - Bien Fashion
Spodnie - H&M %
Buty - Biedronka ;)
Okulary - Vision Express
Torebka - David Jones
wtorek, 9 sierpnia 2016
CZARNA SERIA
Dopadła mnie jakaś czarna seria :( Nie lubię tutaj wylewać żali, ale tak się jakoś ostatnio nazbierało :( Tuż przed wyjazdem na urlop dowiedziałam się o swojej chorobie. Jestem aktualnie w trakcie diagnostyki i jak tylko będę coś więcej wiedzieć napiszę o tym. Będą to na pewno przydatne informacje dla wielu z Was. Mniej więcej od kwietnia zmagam się z nawracającym kaszlem u młodego musimy zdiagnozować się pod kątem alergii :/ Do tego ostatnie kilka dni spędziłam z nim w szpitalu - skutek przykrego wypadku. Pies potrącił młodego i ten na skutek wywrotki uderzył głową w chodnik. Stąd potrzebna była obserwacja w szpitalu. Jeżeli ktoś chciałby dodać komentarz w stylu, że trzeba dziecko pilnować to prośba - darujcie sobie. W tamtej chwili stałam koło niego to był ułamek sekundy bez szans na jakiekolwiek reakcje :( Chętnie za to poznam rady jak okiełznać radość na powitanie u młodego psa. Dlatego dzisiaj wracam jeszcze do wyjazdu wakacyjnego. Tam udało mi się choć na chwilę oderwać od nękających mnie problemów. Miłe wspomnienie w trudnej codzienności...
Subskrybuj:
Posty (Atom)