Dziś tłusty czwartek godzina prawie 16 a ja jeszcze nie zjadłam ani jednego pączka :( Nie jest to sytuacja normalna jak na mnie bo zwykle w tym dniu pochłaniam ogromne ilości pączków a w tym roku tak jakoś się poskładało, że jeszcze ani jednego, ale być może jeszcze nie wszystko stracone :) I jak to mówię co się odwlecze to się potroi :)
Dzisiejsza stylizacja prosta i wygodna jak w większości przypadków. Mój blog powstał po to by pokazywać, jak ubieram się na co dzień. Nie bawi nie wymyślanie stylizacji tylko po to, żeby zdjęcia zrobić. A że jestem mamą dwójki dzieci i większość dnia spędzam z nimi, więc nie ma miejsca na wytworne czy eleganckie stroje w ciągu tygodnia :) W weekendy mogę nieco zaszaleć jeśli chodzi o ubrania, więc mam nadzieję, ze nie nudzicie się przeglądając moje posty :) Wracając do zestawu to dzisiaj jeansy boyfriendy plus bluza w ciekawy print z elementami pepitki. Jako okrycie wierzchnie jeden z moich ulubionych duetów czyli ramoneska i futrzana kamizelka. Na końcu posta zdjęcia wzoru paznokci jakie ostatnio znalazłam w sieci i postanowiłam spróbować zrobić. Oglądajcie i piszcie jak wyszło :) Ciekawa jestem co najchętniej jecie w tłusty czwartek pączki, faworki, oponki czy może jeszcze coś innego??
pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Futrzana kamizelka - Sisters Point
Ramoneska - Paris Sweewe
Bluza - Fishbone, New Yorker
Spodnie - John Baner
Komin - Stradivarius
Torebka - Avon
Jazzówki - Allegro
Okulary - Firmoo
